poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Znów wracam

 

 

 Don't you worry, cause everything's gonna be alright



 Wiedziałam, że tak będzie.Znów wracam do pisania.Sama nie wiem czemu, po prostu muszę gdzieś 'przekazać' swoje myśli, bo niestety, albo i w czas stety niektórzy okazali się przyjaciółmi na pozór.W tych czasach bywa i tak...zmiana towarzystwa robi swoje i zmienia ludzi na gorsze.Szkoda tylko, że osoby, z którymi znałam się dobre 8 lat zostawiły mnie dla tamtego, 'lepszego' towarzystwa.No cóż...






7 komentarzy:

  1. Jaka chuda *.*
    Zapraszam do siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie chudziutkie nogi...
    Dodaję do obserwowanych. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi miło, że spodobał ci się mój blog c:
    Serio przeczytałaś go od początku?
    Hmm, wiem jak to jest. Przestajesz pisać bloga a potem znów do niego wracasz, miałam tak samo, tylko że w przeciwieństwie do ciebie założyłam nowego ;)
    Wiem jak to jest być zostawionym dla "lepszego" towarzystwa...

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję :)
    może postaraj się wrócić do dawnego towarzystwa? powodzenia w pisaniu i w życiu :)

    OdpowiedzUsuń